|
|||||
|
|||||
SENTYMENTALNA FANTASMAGORIA A życia zawsze mało, Daniel Korczykowski SENTYMENTALNA FANTASMAGORIA
Język ludzki pełni wiele funkcji, służy codziennej rozmowie, nauce, reklamie. Język może człowieka podnosić, a może go poniżać. Słowa są bezbronne. Gdy trafią na ludzi bez sumienia, stają się narzędziem czynienia zła, w szlachetnych dłoniach przeobrażają się w postacie aniołów. Taki wpływ na człowieka ma właśnie poezja, która trafia do odbiorcy inaczej niż pozostałe teksty literackie. Dzięki niej można wyrazić więcej. Poezję się przeżywa, to ona pozwala wejść do innego świata, świata serc. Obcowanie z nią uwrażliwia, otwiera „oczy duszy”, pomaga odkryć to, co kruche i ulotne to, czego zwykle w pośpiechu nie dostrzegamy. Posługuje się pięknym słowem i już samo to dostarcza bogatych przeżyć estetycznych. Człowiek, który żyje bez poezji, który nie oddycha wierszem, zaczyna duchowo drętwieć. Dlatego należy wracać do poezji, tej dawnej i tej najnowszej. Wieczory poetyckie inicjowane przez bibliotekę mają charakter otwarty. Dają możliwość miłośnikom poezji, zaprezentowania się na amatorskiej scenie, a publiczności okazję do obcowania z pięknym słowem i różnorodnością interpretacji. Taki właśnie był wieczór poetycki z Danielem Korczykowskim, pod znamiennym tytułem „…Potrzebuję do życia, poezji jak powietrza…”. Okazją do obcowania z pięknym słowem był dzień 14 lutego, popularne Walentynki, które mimo, że mają w naszym kraju wielu przeciwników, w naturalny sposób skłaniają do zastanowienia się nad tak pięknym uczuciem jak MIŁOŚĆ. Miłość to był motyw przewodni wieczoru, ponieważ nasz gość pisze również wiersze o miłości. Daniel Korczykowski ma 24 lata, urodził się w okolicach Jasła, a później spędził lata dzieciństwa w tym mieście. Obecnie mieszka i pracuje w Krakowie. Studiuje na ostatnim roku Informacji Naukowej i Bibliotekoznawstwa na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie. Mimo geograficznego oddalenia ciągle emocjonalnie związany z Jasłem, jest tam inicjatorem życia kulturalnego, współorganizuje wieczory literackie, pisze scenariusze, jest członkiem dwóch fundacji. Sentymentem darzy Bibliotekę Pedagogiczną, w której miał możliwość po raz pierwszy zaprezentować swoje wiersze i w której pracuje jego mentorka, pierwsza czytelniczka jego utworów, przyjaciółka Grażyna Jędryczka. Czterokrotnie, w podążaniu za marzeniem, wystąpił
Swoją przygodę z poezją rozpoczął w 2004 roku publikując swoje wiersze w „Przeglądzie Edukacyjnym” w Łodzi. Udział w programie „Jaka to melodia” pozwolił mu na wydanie w 2012 roku w Krakowie pierwszego tomiku wierszy „Sentymentalna fantasmagoria”. Przygotowując spotkania z czytelnikami korzysta z pomocy młodych ludzi, którzy czynią te spotkania bogatszymi. I tak było również tym razem. Karolina Korczykowska, Karolina Kozik, Izabela Filip, Mateusz Kozik współtworzyli wieczór. Młodzi ludzie recytowali jego wiersze, ale również śpiewali klasyczne utwory w ducie z naszym gościem i zaprezentowali premierowe wykonanie interpretacji jego wiersza w akompaniamencie gitary elektrycznej. Daniel Korczykowski, jak sam mówi, postawił sobie pewien cel, który mu przyświeca w czasie takich spotkań z młodym czytelnikiem. Chce, prezentując koleje swojego życia prywatnego i zawodowego przekonywać młodych ludzi do tego, aby mając marzenia nie rezygnowali z ich realizacji, ale z odwagą po nie sięgali. Bo wystarczy tylko zapał i chęć pracy nad rozwijaniem siebie swoich zdolności, a wszystko jest możliwe do osiągnięcia. Świadczy o tym jego życie, ponieważ punkt do jakiego on sam doszedł, był kiedyś właśnie w sferze marzeń, które wydawały się nieosiągalne. Jednak z odwagą i pewną butą po nie sięgnął i udało się, realizuje swoje marzenia. Teraz próbuje przekonać innych. Swoim zapałem, energią i głodem życia wnosi do każdego miejsca nawet w mroźny wieczór słoneczne ciepło, energię, radość. Bije od niego autentyczność i głębokie przekonanie, że istnieje nierozerwalna spójność między tym co robi i w co wierzy. Mamy nadzieję, że młodzież, która w tym spotkaniu uczestniczyła odczyta właściwie to przesłanie i będzie podążać za swoimi marzeniami, bo żyjemy w ciekawych czasach, w których cały świat jest na wyciągniecie ręki, wystarczy tylko chcieć sięgnąć. Irena Szczypek |