W ubiegłym roku pierwszego września rozpoczęliśmy realizację projektu „Nie nie cudzą, ale swoją ścieżką” z programu Równać Szanse. Na starcie byliśmy pełni obaw jak w pandemicznej rzeczywistości uda nam się zrealizować tak ambitny plan jaki założyła sobie młodzież, rozłożony na 15 miesięcy. Jednak początek roku szkolnego był najłatwiejszy, bo wszyscy łapali oddech od pandemii. Obostrzenia nastąpiły później i to podcięło nam trochę skrzydła. Mimo to ani młodzież, ani koordynatorki nie poddały się i drobnymi kroczkami próbowaliśmy robić to co w tamtych realiach było możliwe. Ktoś może powie, że 15 miesięcy to bardzo dużo czasu, nam też się tak wydawało, ale ten czas spędzany na wspólnej pracy, zabawie, integracji i przyjemnościach przeleciał lotem błyskawicy i 22 października uroczyście świętowaliśmy zakończenie. Oto co udało nam się w tym czasie zrealizować: dwudniowy wyjazd integracyjny w Bieszczady, warsztaty z aktorem i reżyserem, przedstawienie teatralne „Czerwony Kapturek”, warsztaty i widowisko taneczne, autorski film pt. „Drugie dno”, nocny Master Chef, event dla dzieci „Powitanie lata”, wyjazd do krakowskiego teatru, blok zamiana ról, warsztaty malarskie, dwudniowy plener w Beskidach, uroczyste podsumowanie i wiele godzin spotkań, planowania, tworzenia, integracji. Wszystko to od początku do końca wymyślali, planowali, organizowali i realizowali młodzi ludzie. Koordynatorki tylko czuwały nad tym procesem, pilnowały harmonogramu, czasami przydzielały zadania i po prostu były do dyspozycji młodzieży. Aby cele programu Równać Szanse mogły zostać zrealizowane młodzież musi podejmować wyzwania, brać odpowiedzialność, popełniać błędy, wyciągać z tego wnioski, tylko wtedy możliwa jest zmiana w każdym z nich. A my jako dorosłe opiekunki musimy im zaufać i traktować jak równych sobie.

To był piękny czas przyglądania się kolejnej grupie młodzieży, dawania im przestrzeni do realizacji indywidualnych pomysłów. Czas który pozwala nam się uczyć wzajemnie od siebie i daje młodzieży pierwszą w życiu szansę na posmakowanie dorosłości. Zawsze gdy kończymy jakiś etap pracy z nimi czujemy dumę, że znów się udało i smutek, że „idą w świat”, że to tak szybko nastąpiło...

Dziękujemy młodym ludziom, a było ich dwadzieścioro jeden, że nie zabrakło im zapału do końca projektu, dziękujemy rodzicom, którzy wciąż mają do nas zaufanie, że czas spędzany w Bibliotece to tylko korzyści dla ich dzieci, dziękujemy wszystkim którzy choćby w najmniejszy sposób przyczynili się do sukcesu tego projektu i traktowali młodzież jak partnerów, a uwierzcie nam to bardzo trudne zadanie.

Połowa tej grupy nie będzie mogła ze względu na wiek realizować kolejnych projektów, ale zyskali tak dużo kompetencji, że mogą przejść na wyższy poziom. O drugiej połowie pewnie jeszcze usłyszycie i tylko od nich zależy co tym razem będą odkrywać…

Projekt „Nie cudzą, ale swoją ścieżką̨…” zrealizowała Gminna Biblioteka Publiczna w Chmielniku w ramach Programu „Równać Szanse” Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności administrowanego przez Polską Fundację Dzieci i Młodzieży.

Koordynatorki projektu
Beata Wojnarowicz-Hondz i Irena Szczypek