„Śpiewać każdy może - jeden lepiej, drugi gorzej. Lecz nie o to chodzi jak co komu wychodzi.” Ten zabawny cytat sprawdził się podczas konkursu Obcojęzycznej Piosenki Miłosnej organizowanym przez Gimnazjum im. Jana Pawła II w Tyczynie oraz Konkursu Piosenki Obcojęzycznej w Gimnazjum im. Sióstr Pijarek w Rzeszowie.
W obu konkursach wzięło udział trzech uczestników z naszej szkoły, w sumie zdobyłyśmy dwa wyróżnienia, jedno w Tyczynie, drugie w Rzeszowie. Poziom występów na konkursach był bardzo wysoki. Uczestniczki z Gimnazjum w Chmielniku starały się przede wszystkim przekazać emocje słuchaczom.
- Wychodziłyśmy z założenia, że muzyka to nic innego jak uczucia, które można usłyszeć, stąd takie a nie inne interpretacje naszych utworów - mówi jedna z uczestniczek.
- Magią muzyki jest to, że każda piosenka przypomina nam jakąś chwile w życiu. Piosenka, którą zaśpiewałam na konkursie przypomina mi ważny moment z mojego życia, dlatego właśnie ją postanowiłam wykonać.
Emocje odgrywały duże znaczenie, lecz także technika śpiewania, jak i poprawność językowa odgrywały nie mniej ważną rolę.
- Nasza pani od muzyki dołożyła wszelkich starań aby nasz występ był bardzo dobry pod względem techniki.
Oceniana była także wymowa tekstu oraz akcent, który odgrywa ważną role w każdym języku. W tym przypadku na pomoc pośpieszyła nam Pani od języka angielskiego, dzięki której opanowałyśmy wymowę długich i trudnych wyrazów, było to ważne kryterium które jury brało pod uwagę, wszystkim nauczycielom którzy nas przygotowali bardzo dziękujemy.
Oceniany był również wkład pracy i trudność prezentowanego utworu oraz ogólny wyraz artystyczny.
- Włożyłam dużo pracy w przygotowanie swojej piosenki. Grałam na gitarze i śpiewałam, było to trudne ale udało mi się opanować wszystkie akordy i nuty, tak że nie było żadnych pomyłek. Akompaniowałam także mojej koleżance.
Inni uczestnicy włożyli także dużo pracy w przygotowanie swoich występów, niektórzy aby lepiej przedstawić przesłanie utworów nawet tańczyli na scenie. Jury było bardzo wymagające i miało niemały orzech do zgryzienia, ponieważ wszystkie występy były na prawdę dobre.
Naszym celem nie było tylko i wyłącznie uzyskanie dobrego miejsca w konkursie.
- Jestem zadowolona ze swojego występu. Moim głównym celem na drodze artystycznej to obycie ze sceną i myślę, że dzięki konkursom uczyniłam duży krok w tym kierunku.
Jak widać występy na scenie nie są takie łatwe, niektórzy uczestnicy bardzo się stresowali przed swoim występem.
- Nie żałuję, że pojechałam na konkurs, chociaż trochę się denerwowałam przed występem. Jest to kolejne muzyczne doświadczenie, które mam nadzieje że zaowocuje w przyszłości.
Na efekty nie trzeba było długo czekać, zdobyłyśmy w sumie dwa wyróżnienia - na konkursie w Tyczynie nagrodę otrzymała Karolina Dulemba, natomiast w Rzeszowie - Patrycja Nawojska.
- Jest to dla nas ogromny powód do radości, biorąc pod uwagę to, że poziom był bardzo wysoki, a inni uczestnicy tez wspaniale się prezentowali.
Wszystkim uczestnikom gratulujemy !!!
Katarzyna Kwiatkowska