zamknijzamknij
zamknij
strona główna urzędu gminy strona główna
     

Wybierz numer archiwalny

Wieść Gminna Nr 2/2015
URZĄD GMINY INFORMUJE
OŚWIATA I KULTURA
GOPS W CHMIELNIKU
OCHOTNICZA STRAŻ POŻARNA
KOŁO GOSPODYŃ WIEJSKICH
STOWARZYSZENIA
012345

Wieść Gminna 2/2015 URZĄD GMINY INFORMUJE
Obowiązki właścicieli wobec (nie)użytków rolnych

Pomimo, że obecnie żaden powszechnie obowiązujący przepis prawa nie nakłada na właścicieli nieruchomości obowiązku koszenia trawy na nieruchomościach stanowiących ich własność – celowym i w pełni uzasadnionym jest co najmniej jednokrotne w ciągu roku wykoszenie traw i chwastów. Niedopełnienie tej czynności w praktyce powodować może spory i konflikty sąsiedzkie. Należy przy tym mieć na uwadze przepisy Kodeksu cywilnego, który w art. 144 stanowi, iż „Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych”.

Przypominamy o obowiązku dbania o porządek na posesjach i użytkach rolnych. Rolnicy składający wnioski do ARiMR o otrzymanie płatności obszarowych, w przypadku zgłaszania użytków zielonych lub tzw. „ugorów zielonych” mają obowiązek spełniania minimalnych wymogów odnośnie przestrzegania zasad dobrej kultury rolnej na tych użytkach. Przestrzeganie zasad dobrej kultury rolnej obowiązuje rolników, którzy otrzymują płatności obszarowe. Na gruntach ugorowanych przeprowadza się co najmniej raz w roku w terminie do 31 lipca zabiegi uprawowe zapobiegające występowaniu i rozprzestrzenianiu się chwastów lub przeprowadza się co najmniej jednokrotne koszenie w tym terminie. Ten sam wymóg dotyczy użytków zielonych (łąk i pastwisk) tj. koszenie okrywy roślinnej i jej usunięcie również we wspomnianym terminie. Wciąż jednak wiele osób uważa, że „najlepszym sposobem” na utrzymanie porządku na działce jest wypalenie trawy, tłumacząc swoje postępowanie chęcią użyźniania gleby. Bowiem panuje przekonanie, że spalenie trawy spowoduje szybszy i bujniejszy jej odrost, a tym samym przyniesie korzyści ekonomiczne. Jest to jednak całkowicie błędne myślenie. Rzeczywistość wskazuje, że wypalanie traw prowadzi do nieodwracalnych, niekorzystnych zmian w środowisku naturalnym. Ogień trawi miejsca lęgowe ptaków gnieżdżących się na ziemi lub wśród krzewów. Dym utrudnia orientację żerującej zwierzynie, jeleniom, dzikom czy sarnom. Często zdezorientowane ulegają zaczadzeniu. W płomieniach giną m.in. całe kolonie mrówek, które słyną jako czyściciele pól, zjadają szkodliwe owady, resztki roślinne i zwierzęce, ułatwiają rozkład masy organicznej, przewietrzają glebę. Do atmosfery przedostaje się szereg związków chemicznych będących truciznami zarówno dla ludzi jak i zwierząt. Corocznie w takich pożarach giną również ludzie. Tak się składa, że są to głównie sami winowajcy. Najczęściej bezpośrednią przyczyną śmierci jest zawał mięśnia sercowego lub udar termiczny. Bywa że zmiana kierunku wiatru, zaskakuje podpalacza i staje się on ofiarą własnej głupoty.

Przypominamy również, że wypalanie (nie)użytków oprócz tego że jest niebezpieczne jest także niedozwolony. Przewidziane są bowiem wysokie kary, i tak zgodnie z:

  • art. 131 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody, pkt 12 „Kto wypala łąki, pastwiska, nieużytki, rowy, pasy przydrożne, szlaki kolejowe, trzcinowe lub szuwary” oraz pkt 13 „Kto wbrew przepisom art. 125 zabija zwierzęta, niszczy rośliny lub grzyby lub niszczy siedliska roślin, zwierząt lub grzybów” – polega karze aresztu albo grzywny;
  • art. 82 § 1 Kodeksu wykroczeń „Kto dokonuje czynności, które mogą spowodować pożar (…)” – podlega karze aresztu, grzywny albo karze nagany;
  • art. 163 § 1 Kodeksu karnego „Kto sprowadza zdarzenie, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać pożaru” – podlega karze pozbawienia wolności od roku do 10 lat”.

Mandat nałożony na sprawcę ww. czynów może wynieść od 50 do 500 złotych, zaś kara grzywny nałożona przez sąd może wynieść nawet 5000 złotych;

Oprócz kar jakie może nałożyć policja czy prokuratura, karę może nałożyć Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Rolnicy, złapani na wypalaniu traw mogą stracić unijne dopłaty bezpośrednie, ponieważ warunkiem ich otrzymania jest utrzymywanie ziemi w tzw. dobrej kulturze rolnej. Karą za wypalanie traw może być zmniejszenie dopłat od 5 do 25%, a w skrajnych przypadkach nawet odebranie należnej wysokości wszystkich rodzajów dopłat bezpośrednich za dany rok.

Lidia Urbaś


poprzednia strona do góry następna strona

drukuj


Niedziela, 19 Maja 2024 r.
WYSZUKIWARKA
Warto przeczytać
12 Maja 2022 r.
Do 30 czerwca 2022 r. każdy właściciel (lub zarządca) nieruchomości ma obowiązek zgłosić, jakiego rodzaju źródło ciepła jest wykorzystywane do jej ogrzewania.
12 Maja 2022 r.
Trwają roboty budowlane na zadaniu pn. "Odbudowa mostu na rzece Chmielnik w ciągu drogi gminnej nr 108258R Chmielnik - Zawodzie"
Realizacja: ProART