zamknijzamknij
zamknij
strona główna urzędu gminy strona główna
     

Wybierz numer archiwalny

Wieść Gmina Nr 1/2008
Tradycje Wielkanocne i wiosenne
Święconka
Konkurs na najpiękniejsza Palmę wielkanocną, kartę i pisankę
URZĄD GMINY INFORMUJE
OŚWIATA I KULTURA
OCHRONA ŚRODOWISKA
KRONIKA SPORTOWA
OGŁOSZENIA
012345

Wieść Gminna 1/2008 Tradycje Wielkanocne i wiosenne
Tradycje Wielkanocne i wiosenne

Wkrótce na dobre zawita wiosna. Tradycją związana z tą porą roku jest topienie Marzanny, dawniej zwaną topieniem bałwana. Niegdyś zwyczaj ten obchodzony był w Białą Niedzielę, czyli pierwszą niedzielę po Wielkanocy. W wieku XX ten symboliczny sposób żegnania zimy obchodzono w pierwszy dzień wiosny 21 marca. Marzanna była to kukła zrobiona ze słomy i odziana w stare ubrania. Niesiona przez całą wieś do pobliskiego strumienia lub jeziorka, wśród krzyków radości i śpiewów wrzucana do wody. Zwyczaj ten ma bardzo stary, jeszcze pogański rodowód, związany ze słowiańskimi kultami przyrody. Zimę w postaci bałwana (Marzanny) niszczono publicznie, by odtąd niepodzielnie już zapanowała wiosna.
Od wieków symbolem nadchodzącej wiosny były Święta Wielkanocne. Pierwszymi jej zwiastunami są m.in. bazie wierzbowe, które służyły ludziom jako element dekoracji palm wielkanocnych. Palmy wykonywano z pędów leszczyny lub wierzby, jałowca, z wiech trzciny wodnej, bazi oraz papierowych kwiatów i wstążek. Palma była symbolem życia, przedmiotem sprowadzającym szczęście i powodzenie, wierzono, że z jej pomocą można odwracać czary i niebezpieczeństwa. Po powrocie z kościoła w Niedzielę Palmową, zwaną też Kwietną, ludzie zatykali mniejsze palmy za święte obrazy, przybijali do drzwi lub na szczytach chat, by uchronić dom od niebezpieczeństw m.in. od pożaru. W Wielki Piątek z palm robiono krzyżyki, które umieszczano w ziemi na polu, by zapewnić dobre, obfite plony. Podczas pierwszego wypędzania bydła na pastwisko należało je koniecznie popędzić święconą palmą, zapewniając tym samym zwierzętom zdrowie i chroniąc je przed kradzieżą. W Niedzielę Palmową po wsiach chodziły tzw. „Pucheroki”. Byli to chłopcy wysmarowani sadzą, ubrani w kożuch wywinięty wełną na wierzch, w papierowej czapce na głowie. W ręku trzymali siekierkę bądź kijek, w drugiej koszyk, do którego za wygłoszoną orację otrzymywali od gospodarzy datki, najczęściej jajka.
Przez cały czas trwania Wielkiego Tygodnia w chatach robiono porządki: bielono ściany, czyszczono izby, sprzęty, naczynia. Przygotowywano również potrawy, które w Wielką Sobotę święcono. Wędzono więc szynkę i kiełbasę, pieczono chleby, robiono masło i sery.
W Wielki Czwartek milkły dzwony kościelne, a wtedy chłopcy zastępowali je drewnianymi kołatkami, z którymi rano, w południe i wieczór obchodzili kościół tłukąc się nimi przeraźliwie.
Z nastaniem Wielkiego Piątku, jeszcze przed wschodem słońca, ludzie podążali do strumieni gdzie obmywali się w wodzie. Panowało przekonanie, że kto pierwszy dotrze do rzeki ten przez cały rok nie będzie miał wrzodów. Kąpiel taka miała zapewnić zdrowie i urodę, a także oczyścić z wszelkich trosk i zmartwień. W tym dniu powszechnym zwyczajem było rozpalanie ognisk w sadzie. Starano się tak usytuować ognisko, by dym okadzał drzewa, co miało je chronić przed szkodnikami i uczynić owocnymi.
W Wielką Sobotę uczestniczy się w ceremonii święcenia ognia i wody, które według wierzeń obchodzono na pamiątkę umywania rąk przez Piłata i ogrzewania się przy ognisku Apostołów. Ludzie zabierają ze sobą poświeconą wodę, by pokropić nią mieszkanie i napełnić kropielniczki, resztę zaś przechowywano na inne okazje np. kropienie ziarna przed siewem, ziemniaków przed sadzeniem itp. 
Najważniejszym momentem w Wielką Sobotę było święcenie pokarmów. Niegdyś przynoszono do poświęcenia taką ilość pokarmów jaką rzeczywiście zjadano podczas świąt. W wielkich koszach wiklinowych znaleźć można było okrągły bochen chleba, całą szynkę, jaja, wianek kiełbasy, garnuszek masła, sól, chrzan, pieprz i ocet. Na samą górę kładziono baranka z cukru lub gipsu. Każda z tych potraw miała swoje znaczenie symboliczne. Szynka symbolizowała Chrystusa ukrzyżowanego, kiełbasa - powrozy, którymi był spętany, ocet i pieprz - napój, jakim Go napojono, pieczywo-chleb jaki Jezus rozdał Apostołom w trakcie ostatniej wieczerzy. Jaja były białe lub barwione za pomocą barwników naturalnych (łupiny cebuli lub młode żyto) na kolor brązowy i zielony. Koszyki przystrajano gałązkami bukszpanu i mirtu. Po powrocie z kościoła pokarm zamykano w komorze i nie wolno było z niego niczego uszczknąć przed rezurekcją. W niektórych miejscowościach w tym dniu kobiety rozbijały gliniane „kwasoki” na żur, na znak zakończenia długiego postu.
Wielką Niedzielę rozpoczynano uroczystą Mszą rezurekcyjną. Po powrocie gospodyni rozdzielała pokarm święcony poprzedniego dnia. Pierwsze spożywano chrzan i pieprz „aby wypalić zło”, następnie po dwa jajka, chleb z szynką i kiełbasą, pito do tego kawę z cykorii z mlekiem. Resztki z poświeconych pokarmów nie mogły się poniewierać, dlatego palono, zakopywano, bądź dawano zwierzętom gospodarskim. Ten dzień spędzano w domach, nie wskazane były odwiedziny. Nie wolno też było wykonywać jakiejkolwiek pracy gospodarskiej.
Poniedziałek Wielkanocny, zwany tez „Śmigusem” był dniem, w którym od rana polewano się wodą. Goniono się z wiadrami, konewkami, garnkami, starając się, by nie dać się zaskoczyć innym. Najbardziej „narażone” były dziewczęta, choć oblanie wodą było dla nich wyróżnieniem, oznaczało bowiem powodzenie u chłopców. Dziewczęta polewano, by szybko powychodziły za mąż, kobiety dojrzałe, aby im się dobrze krowy doiły. W tym dniu chodzili po wsi chłopcy z małym wózkiem na dwóch kółkach, tzw. Traczykiem lub ogródkiem, który przybrany był zielenią. Na nim stała figura Chrystusa Zmartwychwstałego bądź baranek wielkanocny. Odwiedzając gospodarzy, wygłaszali wierszyki i prosili o podarunek.
Tak rozpoczynał się kolejny rok pracy, wytyczany przez pory roku.

(źródło - Internet)

 


drukuj


Czwartek, 21 Listopada 2024 r.
WYSZUKIWARKA
Warto przeczytać
12 Maja 2022 r.
Do 30 czerwca 2022 r. każdy właściciel (lub zarządca) nieruchomości ma obowiązek zgłosić, jakiego rodzaju źródło ciepła jest wykorzystywane do jej ogrzewania.
12 Maja 2022 r.
Trwają roboty budowlane na zadaniu pn. "Odbudowa mostu na rzece Chmielnik w ciągu drogi gminnej nr 108258R Chmielnik - Zawodzie"
Realizacja: ProART