Doświadczenia |
Mikroskopijna dokładność |
W laboratorium |
Wszystkim wiadome jest, iż podróże kształcą. Każda szkolna wycieczka nastawiona jest na kształcenie przez zmysłowe doświadczenia tzw. empiryzm. Dziś jeździ się nie tylko „w góry” czy „do Krakowa”, ale też np. na wyższe uczelnie, co sprzyja rozwijaniu zainteresowań, a w dalszej kolejności planowaniu ścieżki kariery zawodowej.
Katolicki Uniwersytet Lubelski im. Jana Pawła II wychodzi naprzeciw zapotrzebowaniu dzisiejszej młodzieży, która pod presją czasów coraz częściej staje przed trudnymi wyborami, martwiąc się o przyszłość często już w wieku gimnazjalnym. Poznanie oferty dydaktycznej uczelni, spotkania z profesorami i studentami pozwalają poczuć smak studiowania.
Takie właśnie doświadczenia stały się udziałem uczniów Zespołu Szkół w Chmielniku oraz Szkoły Podstawowej nr 3 im. Maksymiliana Marii Kolbego w Chmielniku, którzy odpowiedzieli na zaproszenie ks. prof. dr hab. Stanisława Zięby – prorektora ds. Administracji i Finansów KUL-u, udając się z wycieczką do tej słynnej uczelni w Lublinie.
Podczas wycieczki młodzież obejrzała główną siedzibę Uczelni – osiemnastowieczny budynek poklasztorny z malowniczym dziedzińcem, nowe budynki dydaktyczne (Kolegium Jana Pawła II i Collegium Norwidianum). Z rozmów z uczniami wynika, iż największą frajdą było zwiedzanie Wydziału Matematyczno – Przyrodniczego. Tu oglądali laboratoria, słuchali wykładów naukowych, brali udział w chemiczno –fizycznych doświadczeniach i badali strukturę roztoczy za pomocą mikroskopów elektronowych.
W programie zwiedzania znalazło się również Muzeum Uniwersyteckie, gdzie gromadzone są eksponaty związane z historią KUL i zbiory upamiętniające związki Jana Pawła II z Uczelnią.
Nie mniej cennym doświadczeniem była kolejna część wycieczki – zwiedzanie Państwowego Muzeum w Majdanku na terenie byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego z czasów II wojny światowej. Młodzież odbyła żywą lekcję historii, która zapewne pozostanie w pamięci wielu z nich na bardzo długo.
Bez wątpienia wiadomości zdobyte poprzez obserwację i przeżycia podczas tej listopadowej wycieczki zaprocentują w przyszłości. Jak? Może przybędzie nam w gminie studentów.
W Majdanku
W muzeum
Monika Wójcik