Od ostatniego spotkania, z poezją Herberta, minął rok i tak, tradycyjnie, spotkaliśmy się znowu w chmielnickim Gimnazjum na imprezie literackiej. Otóż, 11.12.2009 r. w Gimnazjum im. Szarych Szeregów w Chmielniku, odbył się wieczór poetycki przygotowany dla społeczności szkolnej i środowiska gminnego. Zgodnie z wolą Sejmu, który ogłosił kończący się właśnie rok 2009 rokiem Juliusza Słowackiego w 200 rocznicę jego urodzin, Gimnazjum przyczynia się do przypomnienia i popularyzacji twórczości tego poety. Wszyscy wiedzą, że „Słowacki wielkim poetą był” i, że miłośnikiem jego poezji był autor tych słów: Marszałek Józef Piłsudski. Wszyscy widzą także, że był polskim wieszczem. Po latach jednak można zapomnieć co znaczą te słowa, jeśli nie mamy kontaktu z poezją Słowackiego. Nauczyciele, którzy przygotowali ten program Pani Daria Głodowska, Pani Barbara Piernicka i Pan Witold Rak, stworzyli nastrój, który wprowadzał nas (widzów) w świat uroków, tęsknot i nadziei epoki romantyzmu. Za sprawą stylizowanych strojów, widzowie ujrzeli najprawdziwszą XIX wieczną klasę (uczniów i belfra), powstańców idących do walki o wolność Ojczyzny i zrozpaczone kobiety składające znak krzyża na ich czołach. Natomiast multimedialne obrazy pozwoliły stworzyć tło dla wierszy, które z uczuciem deklamowali gimnazjaliści. Pięknie brzmiały słowa Hymnu „Smutno mi Boże” na tle tęsknych melodii i spokojnego morza widocznego na ekranie. W programie pojawił się także wątek współczesny, otóż chłopiec uczący się o Słowackim podobnie jak my, widzowie, nie od razu rozumie jego twórczość. On, razem z nami, w miarę wsłuchiwania się tę poezję i analizowania tułaczego losu Słowackiego zaczyna rozumieć i cenić znaczenie i wielkość jego twórczości.

Wieczór nie zakończył się na słuchaniu poezji Juliusza Słowackiego. Nastrój sprawił, że jeszcze pozostaliśmy przy naszych stolikach oświetlonych blaskiem świec, popijając kawę, degustując ciasteczka, prowadząc konwersację przy dźwiękach nastrojowej muzyki. Spotkanie to okazało się okazją do integracji środowiska i sądzę, że można go zaliczyć do kulturalnych imprez, które ubogacają nas w każdym wymiarze.

Monika Wójcik